W piątek (1.08) po godzinie 23:00 Dyżurny KPP Złotów został powiadomiony o tym, że mężczyzna w kapturze przyjechał na teren jednej z posesji we wsi Węgierce (gm. Tarnówka), wszedł do mieszkania i zaczął szarpać przebywającą w domu jedną z kobiet. Został spłoszony przez mieszkańców i w pośpiechu wsiadł do auta próbując odjechać z posesji. W trakcie tego manewru uszkodził bramę i pojazd, po czym porzucił go i pieszo uciekł w kierunku centrum wsi.
Policjanci z Krajenki skierowani na miejsce zgłoszenia w trakcie przejazdu główną ulicą wsi, zatrzymali podejrzanie wyglądającego 29-latka w kapturze.
- Po ustaleniu wszystkich okoliczności dotyczących zgłoszenia, okazało się, że to ten mężczyzna wcześniej przyjechał na posesję, a następnie naruszył mir domowy zgłaszających. Okazało się również, że to nie jedyne przestępstwa, których się dopuścił, gdyż tego wieczoru wybił szybę i uszkodził drzwi w jednym z sąsiednich domów. Był nietrzeźwy, a pojazd, którym przyjechał, tej samej nocy ukradł z sąsiedniej wsi. Ponadto przy sobie posiadał niewielką ilość narkotyków. Okazało się również, że znał rodzinę, do której przyjechał - wyjaśnia st. asp. Damian Pachuc z KPP Złotów.
Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do policyjnego Pomieszczenia dla Osób Zatrzymanych, a w kolejnym dniu złożył wyjaśnienia.
Dzięki zgromadzonym dowodom mężczyźnie przedstawiono łącznie 5 zarzutów - kradzież pojazdu wartości 80 tyś zł, zakłócenie miru domowego, zmuszanie do określonego zachowania, zniszczenie rzeczy oraz posiadanie środków psychotropowych.
Na podstawie zgromadzonych materiałów, na wniosek policjantów i prokuratora, sąd zastosował wobec 29-latka tymczasowy areszt. Mieszkaniec gminy Tarnówka najbliższe trzy miesiące spędzi w zakładzie karnym.
Za przestępstwa, których się dopuścił kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 5.



























