W ubiegłą o środę 13 września około godziny 14:30 na ul. Kolejowej w Wągrowcu doszło do kolizji. Pojazd Renault Clio uderzył w Fiata Seicento. Służby powiadomione zostały przez pracowników urzędu, którzy mieli podejrzenie co do trzeźwości zarówno kierującej, jak i pasażera pojazdu. Faktycznie policjanci potwierdzili, że kierująca znajdowała się pod wpływem alkoholu.
Stan po użyciu alkoholu - około 0,3 promila alkoholu w organizmie -wystarczy, aby zakazać dalszej jazdy, a także aby funkcjonariusz Policji zatrzymał osobie prawo jazdy. Wydanie pokwitowania zatrzymania prawa jazdy, powoduje automatyczne zawieszenie uprawnień do kierowania pojazdami, zgodnie z art. 104a ustawy o kierujących pojazdami.
Pomimo tego, że kierujący pojazdem mechanicznym w stanie po użyciu alkoholu nie popełnia przestępstwa, lecz wykroczenie, to sankcje i ponoszona odpowiedzialność za taki czyn ma wiele cech wspólnych. Policjanci przeprowadzają postępowanie z art. 87 Kodeksu Wykroczeń - zagrożonym karą aresztu, albo grzywny nie niższej niż 2500 zł. Dodatkowo na kierowcę zgodnie z taryfikatorem nałożonych zostaje 15 punktów karnych. Kierowcy zatrzymuje się prawo jazdy, a dokumentacja zostaje przesłana do sądu z wnioskiem o wydanie postanowienia o zakazie prowadzenia pojazdów. Kierowca mając zawieszone uprawnienia w razie kontroli drogowej odpowiada tak, jak każda osoba kierująca pojazdem bez posiadania uprawnień.
Sprawczyni ubiegłotygodniowej kolizji została zatrzymana do kontroli w poniedziałek 18 września przez patrol OPI na ul. Mikołajczyka. W związku z wcześniejszym zdarzeniem drogowym, nie miała ona prawa kierować pojazdem, stąd do Sądu Rejonowego w Wągrowcu, skierowany zostanie kolejny wniosek o ukaranie. Sprawca wykroczenia z art. 94 Kodeksu Wykroczeń może być ukarany karą grzywny minimum 1500 zł a nawet do 5000 zł, wraz z orzeczeniem zakazu prowadzenia pojazdów od 3 miesięcy do 3 lat.
Poprzednia
Następna
