Sprawca wykazał się skrajną lekkomyślnością — swoje agresywne zachowanie prezentował w miejscu objętym monitoringiem miejskim. Kamery zarejestrowały całe zajście, co pozwoliło funkcjonariuszom szybko ustalić jego tożsamość. 14 października nastolatek został zatrzymany przez policję i usłyszał zarzuty.
Jak podkreśla policja, sprawca tłumaczył swoje zachowanie wypiciem zbyt dużej ilości alkoholu, jednak nie będzie to dla niego żadna okoliczność łagodząca. Każdy dorosły ponosi pełną odpowiedzialność za swoje czyny, niezależnie od stanu, w jakim się znajduje.
Zgodnie z polskim prawem, za zniszczenie mienia grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.



























